Statystyczny Polak wchodzi na rynek nieruchomości mniej więcej w 30 roku życia. Wiąże się to przeważnie z usamodzielnieniem i chęcią założenia rodziny. Selekcja propozycji jest ogromny. Dla tych co doceniają spokój oraz ciszę - kameralne osiedla na obrzeżach, dla pasjonatów miejskiego zgiełku z pewnością znajdzie się coś w samym centrum. Od kawalerki na parterze, po mieszkanie z zapierającym dech widokiem. Każdy odnajdzie lokum dla siebie. Każdy również będzie musiał zmierzyć się z zagwostką: kupić, czy wynająć?