Z przerażeniem patrzę na otaczający mnie świat. Największym zdziwieniem napawa mnie niezwykła popularność napojów energetycznych wśród młodzieży. Rodzice nie wiedzą że taka ilość kofeiny wypijana codziennie może mieć poważny wpływ na zdrowie jeszcze przecież rozwijającego się młodego człowieka.
Nadpobudliwość, rozdrażnienie, agresja, wady serca, nadciśnienie. To tylko niektóre z problemów zdrowotnych jakie mogą dotknąć Twoje pociechy. Nawet dorosły człowiek może odczuć negatywne skutki przedawkowania kofeiny a co dopiero młody chłopak czy dziewczyna. W sklepach bez kontroli każdy nawet dziesięciolatek może nabyć napój energetyczny dowolnej marki. Sprzedawcy nie zwracają na to uwagi. Wg. mnie "energetyki" są równie szkodliwe jak papierosy. Oczywiście mówię o młodym organizmie.
Rodzice powinni zwrócić większą uwagę na to co robi ich dziecko. Bo skutki takiego trybu życia mogą być opłakane. Ale w sumie nie dziwię się temu. Koncerny prześcigają się w reklamowaniu swoich super trendy napojów. Nieświadome dziecko uwierzy że dzięki puszeczce słodko-kwaśnego napoju przyswoi więcej informacji, szybciej nauczy się na klasówkę itp. To tylko chwilowe działanie ale skutki uboczne szpikowania się tego typu napojami na 100% zostaną na dłużej. Kontroluj swoje dziecko, nie pozwól na to aby zatruwało swój młody organizm szkodliwymi substancjami.